Problemy Polskiej Branży IT 🥟🇵🇱

💬 "Każdego specjalistę da się zastąpić skończoną liczbą stażystów." – czyli pierwszy nolife-stylowy portal, którego nikt nie potrzebuje.

/***** POLECANE: *****/
Spis Powszechny Krajowych Domów Oprogramowania. Sprawdź czy Twoja firma już tu jest.
👑 COVID i złote żniwa firm IT. Na jakie aplikacje i systemy informatyczne rząd wydaje nasze pieniądze?
🦠 Zamiast COVIDa dostał IPBOXa. Ty też płać 5% podatku.
😱 Co się w ZUSie odassecowało? Absurdy obsługi Bonu Turystycznego.
🔥 Jak przejebać 15K? Poradnik dla opornych.
👕 Tylko Bóg może mnie blameować. Historia pewnej wytartej bluzy.

DevUpgrade.online czyli darmowy kurs od króla szkoleń.

Tak jak 🐟szczupak jest 👑 król wody tak Pan Sławomir Sobótka, twórca Bottega IT Minds to król szkoleń na naszej krajowej trenerskiej scenie.

Ale nie o komercyjnej działalności firmy Bottega będziemy rozprawiali, tylko o kursie nauki programowania, który u nich powstał.

DevUpgrade.online to taki właśnie darmowy kurs programowania kierowany do juniorów i regularów, stworzony z inicjatywy wspomnianego już Pana Sławomira oraz Pana Jakuba Pilimona (obaj są trenerami w Bottedze). Kurs, który dostajemy, posiada swojski, home made, DIY klimat, gdzie główną wartością jest treść a nie to jak jest ustawione światło. A wszystko jest okraszone dozą specyficznie branżowego humoru, o którym wspominamy tutaj.

To tyle słowem wstępu, oddajemy głos autorom i zapraszamy Państwa do przeczytania krótkiego wywiadu a następnie zapoznania się z kursem.

🔴 Skąd taki pomysł na kurs?

💬 Sławomir

Od kilku lat nosiliśmy się z czymś w rodzaju wizji. Bo z jednej strony na co dzień, z racji swojej profesji obracamy się głównie w świecie zaawansowanych systemów i doświadczonych programistów i programistek. Z takim przekazem występujemy też na konferencjach i innych publicznych materiałach. A z drugiej zaś strony widzimy, że osoby początkujące i średniozaawansowane zostały pozostawione same sobie. Nie chodzi mi o to, że nie ma dla nich materiałów, bo wręcz odwrotnie – jest ich cała masa, wielu twórców próbuje jakoś przyciągnąć ich do siebie. Ale jakość merytoryczna pozostawia wiele do życzenia, domyślam się też, że można się pogubić w zalewie papki, która jest kopią kopii “starożytnych” mądrości z lat 70 (bo nic nowego od tamtego czasu tak naprawdę nie wymyślono w programowaniu). Stąd wizja aby wyprostować bazowe koncepcje programowania.

Wiosenny kryzys był dla nas swego rodzaju bodźcem – zróbmy to. Jesteśmy na takim etapie kariery, że nie musimy koniecznie zarabiać na wszystkim co robimy, dlatego uznaliśmy, że będzie to dla nas rodzaj odskoczni od poważnych projektów doradczych, gdzie wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Dlatego przyjęliśmy założenie, że ma być to dla nas samych zabawa, nie będziemy spędzać zbyt wiele czasu na edycji i powtórkach ujęć – i grubo się tutaj pomyliliśmy 🙂 Zamiast tego skupimy się na dydaktyce i eksperymentach z formą aby nie był to kolejny kurs wideo, gdzie autorzy mają potrzebę popisania się swoją wiedzą. Szukamy form dla przekazu video, które będą realnie skuteczne dydaktycznie, czyli wprowadzą zmianę w myśleniu i sposobie rozwiązywania problemów.

Problem skrzyni biegów wybraliśmy nieprzypadkowo. Po pierwsze jesteśmy entuzjastami motoryzacji. Nasza praca to życie w trasie, a skoro tak, to uczyniliśmy z trasy formę przyjemnego spędzania czasu. Poza tym zarówno my, jak i większość naszych odbiorców na co dzień tworzymy systemy zupełnie innej klasy niż oprogramowanie do skrzyni biegów:) Chcemy zastosować tutaj technikę dydaktyczną, które będzie polegać na transferze wiedzy z innej domeny na domenę z jaką pracujemy na co dzień. Kolejny powód to pewien rodzaj “namacalności” – chodzi nam o wyrobienie intuicji do technik obiektowych, poprzez programowanie czegoś, co można fizycznie dotknąć, rozmontować i przyjrzeć się temu od środka. Moim zdaniem do klucz do wyrobienia sobie odpowiedniej intuicji.

💬 Jakub

Oprócz stworzenia komercyjnego szkolenia on-line, Droga Nowoczesnego Architekta, staram się wnosić dużo darmowej wiedzy do społeczności programistycznej. Wśród licznych warsztatów charytatywnych czy programów mentorskich, w których biorę udział, brakowało materiału skierowanego w stronę juniorską. Dodatkowym bodźcem było przymusowe marcowe zamknięcie nas w domach. Stwierdziliśmy, że ludzie którzy są na początku swojej drogi programistycznej, zostaną trochę bez opieki starszych kolegów i koleżanek z pracy. Na mojej ścieżce programisty/architekta pojawiło się wiele osób, które przez lata wyciągały do mnie pomocną dłoń. Devupgrade.online jest po prostu kolejnym elementem spłacania tego długu. Pamiętam dokładnie moment, w którym pojawił się w mojej głowie ten pomysł. Jestem fanem kitesurfingu i było to po długo ćwiczonymm i udanym tricku na wodzie w Maroko 🙂 Od razu skontaktowałem się ze Sławkiem i opracowaliśmy ten pomysł.

Co do samej skrzyni biegów, to jestem fanem wszystkiego co wiąże się z szybkością – motocykli, kitesurfingu, narciarstwa czy, tak jak Sławek, samochodów. Przykład wydawał się więc idealnie dopasowany do autorów kursu.

🔴 Na nagraniach widać, że jesteście w fizycznie dwóch różnych lokalizacjach. Czy w którymkolwiek momencie pracy nad kursem spotykaliście się osobiście? Czy wszystkie prace przebiegły zdalnie?

💬 Sławomir

Prace zaczęły w trakcie trwania kwarantanny, więc siłą rzeczy całość odbywała się zdalnie. Po montażu wygląda to owszem amatorsko ale tak właśnie miało wyglądać, taki był plan:) Ja postawiłem “studio”, czyli green screen i lampy w biurze, Kuba działa z domu w analogicznym setupie studia. Do tego dochodzą sceny nagrywane w samochodach, które w sumie mają prawie tysiąc koni mechanicznych. Chcemy w ten sposób inspirować do naszej pasji, ale chyba się to nam na razie nie udaje:) W kolejnym epizodzie będzie kilka scen z toru wyścigowego i szkolenia ze sportowej jazdy.

A wracając do spotkań, to za kilka dni będzie pierwsze wspólne nagranie, na potrzeby którego wynajmujemy BMW M2 Competition:)

💬 Jakub

Miałem już małe doświadczenie z nagrywaniem w domowych warunkach. Sławek kupił podobny sprzęt, a następnie piłowaliśmy komputer do granic wytrzymałości przy próbach renderowania kilku video 😉

🔴 Czy trudno było nagrywać taki zdalny kurs, szczególnie scenki aktorskie (na całkiem niezłym poziomie, którego mogliby pozazdrościć Wam bracia Mroczek)? Jakie były jeszcze trudności związane z taką formą pracy. Zanim odpowiecie pora na przerywnik.

💬 Sławomir

Jako nastolatek nasiąkałem talentem i charyzmą Mroczków, ponieważ moja mam oglądała jakąś telenowelę, w której dawali do pieca. Hehe, że drewno, wiecie, drewniaki.

No ale oprócz życia w cieniu tych gwiazd, to głównym problemem jest sama mechanika nagrań. Głównie ustawienie dźwięku i jego montaż, bo złe światło światło nie jest takie istotne, nie chodzi tu o patrzenie na nasze facjaty. Gdybym wiedział ile jest z tym problemów, to chyba nawet nie zdecydowałbym się aby zacząć. Drugą opcją jest zewnętrzna firma, która mogłaby całość ogarnąć za nas, ale czujemy, że to zepsuło by nam całą zabawę i kreatywny flow.

💬 Jakub

Zdecydowanie zbyt dużo czasu spędzamy nad samym montażem – chętnie przyjmiemy stażystów do pomocy 🙂

🔴 Jak długo, koncepcyjnie pracowaliście nad agendą kursu?

💬 Sławomir

Agenda to po prostu program jednego z naszych szkoleń, które mamy w ofercie. Osobiście szkolę od 10 lat, wcześniej pracowałem jako programista, architekt lider zespołu. Na podstawie tych doświadczeń wiem jakich kompetencji najbardziej potrzebują ludzie, do których kierujemy nasz kurs.

Sam przykład ze skrzynią biegów używamy podczas warsztatów z zakresu wzorców projektowych i testowania automatycznego. Więc agenda powstała rzutem na taśmę.

💬 Jakub

Na dodatek, ta agenda jest mocno … elastyczna. Sami nie wiemy o czym będą kolejne epizody – stąd liczne webinary i konkursy podczas których staramy się lepiej poznać poziom i oczekiwania naszych widzów. Bardzo duże doświadczenie z sal szkoleniowych i milionów napisanych linijek kodu pozwala nam płynnie zmieniać i dostosowywać tematykę. Niejednokrotnie zdarzało mi się jechać na szkolenie z DDD albo architektury, które w sporej części zamieniało się w rozmowy o testach, refaktoryzacji czy analizie biznesowej – bo taki problem akurat pojawił się w zespole kilka dni czy nawet godzin przed szkoleniem.

🔴 Kto pisze teksty do waszych gagów i żartów?

💬 Sławomir

Życie i moja bacia;)

💬 Jakub

…no i kilka naszych ulubionych filmów.

🔴 Ile w waszych sesjach pair programingu jest przygotowań a ile powstaje spontanicznie podczas nagrywania?

💬 Sławomir

Jak mówi stare przysłowie radiowców: “dobre improwizacje to przygotowane improwizacje”. Sceny kodowania są zawsze poprzedzone wspólnym ustaleniem do czego chcemy dojść. Powiem szczerze, że na początku rozwiązanie problemu, do którego chcemy dojść, wydawało się trywialne. Ale kiedy zaczęliśmy sobie wymyślać rozszerzenia wymagań aby pokazać dodatkowe elementy “konstrukcyjne” to doszliśmy do kilku zagwozdek, które spaliły nam kilka ładnych roboczodni.

Dialogi są również wcześniej przygotowane, ale tylko w formie szkieletu, podczas nagrania wychodzi spontanicznie.

💬 Jakub

Sam kod pisany jest w stu procentach spontanicznie. Znany tylko stan “od” i stan “do”, a palce niosą nas już podczas dyskusji.

🔴 Co, bazując na waszym trenerskim doświadczeniu jest najsłabszą stroną polskich programistów?

💬 Sławomir

Na pewno nie chcemy uogólniać i tworzyć jakiejś archetypowej persony “polskiego programisty”. Ale tak generalnie, to na pewno jest różnica w podejściu do interakcji z tak zwanym biznesem – chodzi mi o umiejętności miękkie. W porównaniu z Europą zachodnią jest słabiej ale na pocieszenie powiem, że w porównaniu ze wschodnią jest znacznie lepiej:)

Jest jeszcze jedna cecha, którą możemy w sobie rozwinąć, opowiem o niej w formie przypowieści. Prowadziłem kiedyś szkolenia dla działu badawczo-rozwojowego jednej duuużej polskiej firmy. Różne opinie o niej krążą, ale ten dział to był naprawdę top w Polsce. W pewnym momencie pojawiła się dyskusja pomiędzy uczestnikami co do wyboru najlepszego z kilku podejść do problemu nad jakim pracowaliśmy. Ja wskazałem jedno i argumentowałem, że na nie wskazują amerykańskie autorytety. Na co szef działu, który był na sali delikatnie się oburzył i zrobił nam wszystkim wykład o tym, że my nie musimy naśladować i iść jak owce za jakimiś autorytetami z “ameryki”, że możemy również dobrze sami wyznaczać światowe standardy.

Minęło już kilka lat i ciągle mi ta myśl chodzi po głowie. Może nie każdy nas może i powinien garnąć się do wyznaczania światowych standardów, ale…

🔴 Czy firmy spod znaku “JanuszSoftów” to Waszym zdaniem piwniczna legenda, czy realny mindset, który nadal występuje w niektórych polskich organizacjach?

💬 Sławomir

Mi z mojej perspektywy ciężko powiedzieć jaka jest skala zjawiska. Jako właściciel firmy szkoleniowo-doradczej zrzeszającej 60 osób mam na pewno niepełny obraz polskiej sceny IT, ponieważ współpracujemy z klientami, którzy z definicji współpracy są na pewnym poziomie dojrzałości lub chcą szybko zmienić ten poziom.

A persona Staszka, która prezentuje ten mindset to zabieg retoryczny. Statystycznie większość z nas lubi pośmiać się z kogoś głupszego od siebie lub zwalić winę za niepowodzenia na kogoś takiego.

💬 Jakub

Większość zawodowego czasu spędzam z klientami z zachodu, więc ciężko odpowiedzieć mi na to pytanie. Widziałem już cały przekrój poziomów dojrzałości różnych polskich organizacji, nie znam jednak całokształtu obrazu.

🔴 Pytanie, którego Wam nie zadaliśmy, a powinniśmy?

💬 Sławomir

Wszyscy pytają: panie, a ile to pali?

💬 Jakub

I czy da się w gazie 🙂 A tak poważnie: Jakie są nasze dalsze plany co do devupgrade.online i dlaczego w dobie kursów ze wszystkiego, ten jest za darmo.

💬 Sławomir

Odpowiadając więc sami sobie: żeby zrozumieć dlaczego kurs jest za da darmo, polecam obejrzeć film “Pay it forward”. Liczymy też, że upgrade programistów i programistek zaowocuje zwiększeniem potencjału intelektualnego polskich firm a co za tym idzie pojawią się tutaj ciekawsze i bardziej intratne projekty, co w efekcie przełoży się na standard życia naszych dzieci. Wiem, że brzmi to być może utopijnie, ale ja tak naprawdę myślę. A co będzie dalej… mamy w planie kolejne, komercyjne już kroki.

🌳 BRANCHE